Pracowałeś na urlopie? Wylicz ile wynosi wartość twojego ekwiwalentu w tym roku

Za niewykorzystany przez pracownika urlop należy się ekwiwalent, który wyliczany jest od ilości dni nieprzepracowanych oraz rodzaju umowy. Jeśli pracownik nie jest zagrożony rozwiązaniem umowy szef ma obowiązek wywiązać się z wypłacenia mu ekwiwalentu. A parę dni dla pełnoetatowców równa się większej sumie pieniędzy.

Wartość, na podstawie której odbywa się obliczanie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop zależy od liczby dni miesięcznie przepracowanych. Wskazana w każdym roku wartość jest różna, zależy bowiem od dni wolnych ustawowo.

Ten tekst jest bardzo wciągający? Jeżeli tak, to zobacz również inne polecane księgowość dla samozatrudnionych treści, gdyż wydają się być równie interesujące oraz wciągną Cię kompletnie.

praca

Autor: gwaar
Źródło: http://www.flickr.com

Odejmując je wszystkie od 365 dni otrzymuje się całościową liczbę dni roboczych – w tym roku wynosiła ona 250. W dalszej kolejności ta wartość jest dzielona przez miesiące (12), bez problemu zatem można obliczyć, że współczynnik ekwiwalentu za obecny rok wynosi niecałe 21. Od tej wartości już nietrudno wyliczyć ilość pieniędzy którą pracujący powinien dostać od szefa. Iloczynowi podlegają godziny i dni niewykorzystane.

Nie ociągaj się! Namawiamy – naciśnij (http://www.kancelaria-adwokat.biz/porady-prawne/prawo-cywilne/) w link i nie czuj żadnych ograniczeń. Stworzyliśmy tam dla Ciebie wiele interesujących artykułów.

Szczegółowe przepisy na . Przez wskazaną wartość mnoży się zatem ilość dni przepracowanych zamiast urlopu oraz liczbę godzin (kolejne mnożenie). W ten sposób za cztery dni urlopowe nadpracowane wychodzi 32 „godzinodni” razy przytoczony współczynnik, co daje kwotę ponad 700 złotych, którą firma jest winna pracownikowi wypłacić.

Jeśli pracujemy nie na pełny etat wartość ustalamy, a właściwie mnożymy przez ułamek równy naszemu etatowi. Gdy jest to połówka etatu, parametr 20,83 mnoży się przez 1/2, ćwierć etatu – przez jedną czwartą, itd. Przy obliczaniu kwoty zaległej równanie prezentuje się analogicznie – wyliczoną stawkę dla etatu niepełnego mnożymy przez iloczyn godzin i dni przepracowanych zamiast urlopowania. Podstawą ekwiwalentu jest zatem godzina pracy która nie została wykorzystana na urlop, a nie dzień pracy.

Prawo do wypłaty ekwiwalentu regulowane jest rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej. Dokładna, specjalistyczna procedura liczenia, mnożenia i dzielenia współczynników jest tam skrupulatnie opisana. Akt prawny ustala również sytuacje, w których pracodawca nie musi wypłacać pracownikowi ekwiwalentu. Sytuacja taka jest wówczas, gdy pracujący chciałby wykorzystać urlop z kolejnej umowy po rozwiązaniu aktualnej oraz w przypadku wygaśnięcia obowiązującej umowy.

Rekomendujemy:
Wyświetl większą mapę