Od dłuższego czasu zalewa nas ogromna ilość produktów z Chin. Koszulki, buty, zabawki, sprzęt agd, nawet pluszowa owca kupiona na Krupówkach i figurka Smoka Wawelskiego nie są wyprodukowane w naszym kraju.

Chociaż trudno w to uwierzyć, jest to brutalna prawda.

Kto nie wierzy, niech sprawdzi na filiżance w której pije każdego dnia herbatę lub niech zobaczy na t shirt z orłem, który dostał na gwiazdkę. Większość rzeczy, które są w sprzedaży, zostało wyprodukowanych w Chinach przez dzieci lub słabo zarabiające. Pomijając ten aspekt, trzeba pamiętać, że w ten sposób nie wspomagamy polskiej gospodarki. Także w przypadku polskich słodyczy można zauważyć przykrą prawdę. Wiele polskich wytwórni zostało sprzedanych z różnych powodów, często aby chronić je przed zamknięciem. Czy rzeczywiście nie mamy nic do zaoferowania? – obejrzyj.

Na szczęście w ostatnim czasie powstało wiele nowych firm wytwarzających wyroby stuprocentowo polskie. Wśród polaków zapanowała moda na kupowanie swojskich towarów. Dzięki temu wcześniej wspomniana koszulka koszulki z własnym nadrukiem z orłem, może być w całości polska. Począwszy od nici, poprzez tkaninę, aż po logo zaprojektowane przez polskiego artystę. Zwolennicy towarów importowanych jako najważniejszy argument przytaczają cenę. To prawda, ponieważ rzeczy z Chin czy Bangladeszu mogą być trzy razy tańsze ale jest to spowodowane słabą jakością albo złym traktowaniem pracownika – więcej.

Jakość polskich produktów nie odbiega od tej zagranicznej. I mimo iż trudno byłoby otaczać się tylko przez to, co polskie, warto jest zacząć doceniać wartość i różnorodność rodzimych towarów.