Stara fotografia mojego pradziadka

Mój pradziadek Władysław na zdjęciu sprzed wieku wystrojony jest w odświętne ubranie: w surdut, nienaganną bielutką koszulę, czarną kamizelkę, w której kieszonce umieszczony jest zegarek tak zwana „cebula”. Nigdy nie poznałem go osobiście. Zmarł zaraz przed wybuchem II Wojny, nie miałem zatem takiej możliwości. Zgadywać mogę najwyżej o czym myślał pozując do tej fotografii.

adidas prezentuje nowe ClimaCool® Seduction

Autor: adidas
Źródło: adidas
Prawdopodobnie traktował fotografię jako szybki obraz olejny. Pewnie zrobił to z myślą o wnukach a może o prawnukach. Jeśli tak, myślał wtenczas o mnie. Może o tym świadczyć jego elegancki garnitur. Mój dziadek prawdopodobnie miał zaledwie jedno odświętne ubranie. Miał posadę woźnicy u jednego z miejscowych przemysłowców, więc nie mógł być człowiekiem bardzo bogatym. Co prawda szczęśliwcem (ponieważ miał stałą pracę) co nie było sprawą oczywistą na przełomie wieków w Galicji, jednym z najbiedniejszych obszarów Cesarstwa Habsburgów. Piętnaście lat potem w dwu odsłonach wielka wojna zmieniała Europę.

Czasem próbuję sobie wyobrazić jak dziś wyglądało by takie zdjęcie dla potomków. Jeżeli ktoś wpadłby na podobny pomysł, podejrzewam że współczesny człowiek na tym zdjęciu nie byłby ubrany w garnitur, stawiałbym bardziej na prostą bluzę męską. Do tego z pewnością jakieś spodnie dżinsowe. Możliwe że nie było by to również studio fotograficzne tylko jakiś ważny wypad rodzinny np. do Krakwa.

Z przodu głowa rodziny w niezwykle męskiej bluzie rozpinanej w barwach militarnych. Najstarszy z trojga synów zgodnie z modą dzisiejszych młodych odziany mógłby być w bluzy z kapturem dla mężczyzn a najmłodszy 13 latek w męskie (zobacz buty męskie turystyczne) sportowe bluzy, bo tęskni już do dorosłości. Matka odziana w letnią sukienkę zatrzymana w kadrze wiesza na oparciu krzesła bluzę kangurkę najmłodszego dziecka. Gdzieś tam w dali na dalszym planie jakiś starszy pan wystrojony w nowy model męskiej bluzy rozpinanej dokarmia gołębie. Nie wiem czy mojemu pradziadkowi podobała by się obecna moda, z pewnością mógłby być lekko zdziwiony.